Zakończyły się międzynarodowe zawody Strzegom Horse Trials 2014, podczas których została rozegrana kolejna klasyfikacja z cyklu Pucharu Narodów 2014, najbardziej prestiżowej serii rozgrywek Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej.

Zawody trwały aż pięć dni. Rozegrano sześć konkursów, w których wzięło udział prawie 270 par z całego świata. Tradycyjnie na Strzegom Horse Trials nie zabrakło najlepszych zawodników. W tym roku miłośnicy tej dyscypliny mogli na żywo oglądać aktualnego mistrza świata i dwukrotnego złotego medalistę Igrzysk Olimpijskich w Londynie w jednej osobie – Michaela Junga. Wśród znanych jeźdźców był także siedmiokrotny olimpijczyk, trzykrotny medalista igrzysk olimpijskich – Andrew Hoy oraz aktualny mistrz Europy – Dirk Schrade.

Najważniejszy konkurs - CIC3*, zaliczany do Pucharu Nardów, wygrali zarówno drużynowo, jak i indywidualnie reprezentanci Niemiec. Reprezentacja Niemiec prowadziła już od pierwszego dnia (po próbie ujeżdżenia) z różnicą ponad 30 punktów do Wielkiej Brytanii. Dla miłośników WKKW z pewnością nie jest to dużym zaskoczeniem, ponieważ w składzie drużyny niemieckiej była „złota trójka” ostatnich Igrzysk olimpijskich: Michael Jung, Dirk Schrade i Sandra Auffarth.

Drugie miejsce należy do drużyny z Wielkiej Brytanii, która tym samym obejmuje prowadzenie w ogólnej klasyfikacji cyklu Pucharu Narodów 2014.

Trzecie miejsce w CIC03*-NC zajęła reprezentacja Holandii z łącznym wynikiem 253,50 punktów karnych.

W klasyfikacji indywidualnej również prowadzą reprezentanci Niemiec. Ostatnia próba – próba skoków przez przeszkody nie miała wpływu na zmianę wyników. Pierwsze miejsce zajął Michael Jung z łącznym wynikiem 35,40 punktów karnych, drugie Dirk Schrade (43,20 pkt), trzecie Sandra Auffarth (44,20 pkt).

Z polskiej ekipy najlepszy był Wiesław Nowak reprezentujący barwy gospodarza zawodów – Klubu Jeździeckiego Stragona Strzegom, kończąc z finalnym wynikiem 93 punktów.

„Das Lied der Deutschen” zabrzmiał na hipodromie w Morawie jeszcze trzy razy, z czego dwa dla Michaela Junga. Pierwszy raz podczas ceremonii wręczenia nagród w konkursie tzw: „krótkiej gwiazdki”. Michael Jung wygrał w nim na 8-letnim ogierze Der Dante, na którym prowadził od samego początku. O wygranej zadecydowała właściwie już pierwsza próba (ujeżdżenia). Mimo zrzutki na parkurze wystarczyło, aby zawodnik pokonał cross bezbłędnie i w normie czasu. Tak też się stało. Michael Jung zakończył konkurs z ostatecznym wynikiem 37,10 punktów karnych. Drugie miejsce, ze stratą 7,3 punktów karnych do lidera, zajęła Sandra Auffarth – drużynowa koleżanka Michaela Junga z Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

Trzecie miejsce obroniła reprezentantka Holandii – Nienke Van Roekel.

Kolejną ceremonią wręczenia nagród, w której Michael Jung poprowadził rundę honorową, był konkurs CIC2*. Do zawodnika należały dwa pierwsze miejsca. Trzecie przypadło jego rodaczce Carolin Thenhausen.

Dla Dirka Schrade z Niemiec próba skoków przez przeszkody w konkursie CCI1* także okazała się tylko formalnością. Zawodnik prowadził od samego początku, zajmując dwa pierwsze miejsca (pierwsze na koniu Carlevo, drugie na Mr. Tomtom), podobnie zresztą jak jego Andreas Ostholt na Corvette 31 (również z Niemiec), który uplasował się w ogólnej klasyfikacji na trzeciej pozycji.

W dwóch długich gwiazdkach (CCI2*) zwyciężyła reprezentantka Szwajcarii Eveline Bodenmuller, startująca na 11-letniej klaczy Unita MB CH. Drugie i trzecie miejsce wywalczyli Polacy: Paweł Warszawski i Jan Kamiński. Warto dodać, że Paweł Warszawski na Filerze (12-letnim ogierze polskiej hodowli), jako jedyny z całej stawki startujących w tym konkursie zawodników, pokonał parkur bezbłędnie.

Konkursem, który dostarczył najwięcej emocji, był bez wątpienia CCI3*, w którym niemalże do ostatniej sekundy ważyły się losy zwycięzców. Chyba nikt się nie spodziewał, że sobotnia próba crossu w „trzech długich gwiazdkach” spowoduje takie zmiany w wynikach. Dwóch liderów tego konkursu: Andrew Hoy i Andreas Ostholt, którzy prowadzili po próbie ujeżdżenia, zrezygnowali po problemach na przeszkodzie numer jedenaście (kombinacja: hyrda-hyrda). Wielką radość polskim kibicom sprawiła Marta Dziak-Gierlicz startująca na janowskim Vacacie JP, która po fenomenalnej jeździe awansowała z 20. na 3. miejsce w ogólnej klasyfikacji konkursu. Ostatecznie zawodniczka zajęła trzecie miejsce. Pierwsza była reprezentantka Wielkiej Brytanii – Nicky Roncoroni dosiadająca konia Stonedge, z wynikiem 63,60 punktów karnych. Jako jedyna z pierwszej trójki pokonała parkur bezbłędnie. Drugi był Stefano Fioravanti z Włoch.